polacy przez małe „p” pokazują swoją polskość przez małe „p” nie tylko na naszej ziemi, ale także na obczyźnie… Takie inteligentne inaczej napisy w Niemczech stają się coraz częstsze… Nawiasem mówiąc – w Sobotę, 27 października 2012 sypał śnieg! 🙂
Autor bloga
Jakub Purej
Archiwum
- Marzec 2020 (1)
- Wrzesień 2018 (1)
- Lipiec 2018 (1)
- Czerwiec 2018 (1)
- Maj 2018 (1)
- Kwiecień 2018 (1)
- Marzec 2018 (1)
- Luty 2018 (1)
- Styczeń 2018 (1)
- Sierpień 2017 (1)
- Lipiec 2017 (1)
- Maj 2017 (1)
- Kwiecień 2017 (1)
- Marzec 2017 (1)
- Luty 2017 (1)
- Styczeń 2017 (1)
- Grudzień 2016 (1)
- Październik 2016 (2)
- Wrzesień 2016 (1)
- Sierpień 2016 (1)
- Czerwiec 2016 (1)
- Maj 2016 (1)
- Kwiecień 2016 (1)
- Marzec 2016 (2)
- Luty 2016 (2)
- Styczeń 2016 (4)
- Listopad 2015 (2)
- Październik 2015 (1)
- Wrzesień 2015 (2)
- Sierpień 2015 (1)
- Lipiec 2015 (2)
- Maj 2015 (1)
- Kwiecień 2015 (1)
- Styczeń 2015 (2)
- Grudzień 2014 (1)
- Listopad 2014 (2)
- Październik 2014 (4)
- Wrzesień 2014 (4)
- Sierpień 2014 (1)
- Lipiec 2014 (1)
- Czerwiec 2014 (1)
- Maj 2014 (18)
- Maj 2013 (2)
- Kwiecień 2013 (6)
- Marzec 2013 (7)
- Luty 2013 (6)
- Styczeń 2013 (5)
- Grudzień 2012 (8)
- Listopad 2012 (6)
- Październik 2012 (8)
- Wrzesień 2012 (4)
- Sierpień 2012 (5)
- Lipiec 2012 (2)
- Czerwiec 2012 (9)
- Maj 2012 (10)
- Kwiecień 2012 (10)
- Marzec 2012 (15)
- Luty 2012 (11)
- Styczeń 2012 (10)
- Grudzień 2011 (10)
- Listopad 2011 (12)
- Październik 2011 (16)
- Wrzesień 2011 (16)
- Sierpień 2011 (22)
- Lipiec 2011 (26)
- Czerwiec 2011 (26)
- Maj 2011 (36)
- Kwiecień 2011 (45)
- Marzec 2011 (44)
- Luty 2011 (36)
- Styczeń 2011 (22)
- Grudzień 2010 (31)
- Listopad 2010 (37)
- Październik 2010 (21)
- Wrzesień 2010 (11)
Statystyki
- 1 099 576 Wejść
Gdzieżeś ten śnieg widział? 😮
No w Niemczech… Przecież Ty też widziałeś – w sobotę napierdzielałeś fociaszkami śniegu na instagramie, a teraz udajesz zdziwienie – po co?
Kuba… http://bisi.pl/judyta
Aha 😛
Gdzieś Ty tego moskwicza dorwał??? To chyba moskwicz na trzecim planie?
Ja też śnieg pokazałem – ale jak to na wsi bywa raczej z widokami mało miejskimi 😉
http://arkadiuszkucharski.blogspot.com/2012/10/jerzmanki-tegoroczny-atak-zimy.html
🙂
Tak, to prawdziwy, zadbany Moskwicz. Stoi on od jakiegoś roku albo dłużej, prawie zawsze na ulicy Schützenstraße w Görlitz, blisko poczty, koło charakterystycznego „Cafe Wariat” 🙂 Widziałem go tam dosłownie setki razy 🙂
No cóż…od czasu , gdy wyniosłem się na wiochę to (wstyd przyznać) ale bardzo rzadko chodzę swobodnie po Goerlitz… Jako miastowy często chodziłem i wtedy taka fura nie umknęłaby mej uwadze 😉 A Cafe to faktycznie ma zabójczą nazwę 😀
Moim zdaniem ta nazwa jest iście Wariacka 😉 😛
A skąd wiesz, że to pisał Polak? Przyłapałeś go, czy pisałeś sam? Moskwicz wskazywałby raczej (jeśli iść Twoim tokiem rozumowania ) że pisał to Rusek.
Myślę że jednak na bank napisał to Urugwajczyk… 😛
Nasi w Czechach również syfią co podejdzie…
http://punktpotrojny.blogspot.com/2012/11/cudze-niszczycie-swego-nie-macie.html
Dobry tytuł wpisu 😉
Niestety nagromadzenie frustratów na m2 w Polsce bije rekordy. Ponieważ granice otwarte to podbijąją również zachodnie rubieże. Takie pisanie po murach niczym się nie różni od podsikiwania psa. To po prostu znaczenie terenu. Jedno jest pewne – pisał to warszawiak, bo tylko oni piszą ten rzeczownik z błędem.
Ja nie warszawiak, a też mi się zdarza pisać z błędem rzeczowniki (i nie tylko) 😉 😀 Więc Twój mit został obalony 😉
gdyby nie ten napis na scianie, zdjecie wyladowałoby w moich ulubionych… aura przepiekna 🙂 🙂