Nie rób graffiti 😉 No właśnie. Garść zdjęć luźno związana z graffiti, które napotykam czasami przed oczami i którego nie omieszkuję fotografować i uwieczniać. 🙂
Dodam tylko coś co być może nie każdy zauważa, a może ktoś zauważa, a może nikt nie zauważa, ale bardzo często na moim blogu sąsiadujące ze sobą zdjęcia nawiązują w różnym (większym lub mniejszym) stopniu do siebie nawzajem. Tutaj też się starałem takie sztuczki wdrożyć. 🙂 Tym bardziej miłego oglądania życzę i pozdrawiam! 🙂
wybieram nr 14 🙂 piękny obrazek z duszą…
Hehehe 😉 Dzięki… To zdjęcie zrobiłem na skraju Barcelony – w miejscu, w które nikt normalny już nie zachodzi 🙂 Obok opuszczonej elektrowni… 🙂 Pozdro!
wszystkie zdjecia tego wpisu są interesujace
Dzięki, ale chyba zapomniałeś dopisać „nie” do słowa „interesujące” 😉 😛
nic nie zapomniałem. bardzo ciekawy wpis, przegladałem kilka razy
WOW! Wobec tego bardzo mi miło, fajnie i cieszę się, że tak uważasz 🙂
Zbereźne niektóre…
😉
7 celowo nad 8?
🙂
Hehehe… dzięki 😉 A czy celowo nie przeczytałeś wpisu? 😛
Przeczytalem – tylko jakoś potem się zapomniałem z wrażenia skojarzenia 😉
Spoko, ja też mam sklerozę 😉
Jak zawsze dobre oko fotografa 🙂 ja mam odnośnie graffiti mieszane uczucia, niektóre mi się podobają – jeśli są w odpowiednim miejscu i na „poziomie”. Większość to niestety nieudane, szpecące miasta / budynki wybryki, które ani to ładne, ani z klasą 😉
Dzięki 🙂
A ja mam całkiem podobne odczucia co do graffiti jak i Ty, z tym że ja staram się odróżniać graffiti od bazgrołów i tyle… 🙂
Pozdro
U Ciebie nawet bazgroły wyglądają dobrze na zdjęciu. ;p
U mnie jest dział z graffiti. Chcesz to looknij. 🙂
Klik
Dzięki, dzięki 🙂 Zajrzałem, obejrzałem i skomentowałem 🙂
PZDR.
lubię murale a widzę tutaj zacną kolekcję 😉
No to widzimy to samo i lubimy to samo 😀
😉
Ach, niektóre graffiti świetne, prawdziwy street art, aż miło się ogląda. Ciekawe kadry, choć myślę, że graffiti to ciężki obiekt do fotografowania, trzeba ująć „ścianę” w jakiś zaskakujący sposób. Ale jest tu dużo zdjęć, które właśnie zaskakują, brawo! Najcudowniejsza jest 10! ❤ Bardzo podoba mi się 8! Z kolei graffiti które urzekło mnie najbardziej to 7, uroczy minimalizm. pozdróweczka 🙂
Dzięki. Widzę że widzisz w moich zdjęciach o wiele więcej niż widzi większość! Patrzysz na zdjęcia i naprawdę je oglądasz, a nie tylko przelatujesz przez nie poświęcając ułamek sekundy na każde kolejne zdjęcie 🙂 To jest mega fajne 🙂 Fajnie by było poczytać więcej Twoich komentarzy pod innymi moimi wpisami – to byłby czad 😀 Naprawdę dzięki, naprawdę mi miło i naprawdę czuję, że dla takich ludzi jak Ty najbardziej warto robić zdjęcia!! 🙂 Pozdro 🙂
Miło mi. Z chęcią przejrzę resztę twoich postów, ale teraz nie mam już czasu. Zapraszam do mnie http://www.lenamarian.wordpress.com liczę na konstruktywną krytykę! Takie komentarze mają największy sens dla autora 🙂
Zajrzałem już do Ciebie zanim zaprosiłaś, ale teraz też nie mam czasu na więcej niż rzut oka – zmykam do pracy, a Twojemu blogowi chętnie przyjrzę się lepiej po weekendzie 🙂
No kurcze…. chwile człowieka nie ma a tu takie cuda!! kolejna wyprawa której zazdroszcze bo miejsce bomba!!
No to tylko świadczy o tym, że fajnie będzie jak będziesz tu zaglądała regularnie 🙂 Dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki za komentarze… A zdjęcia nie pochodzą z jednej wyprawy, czy z jednego miejsca, tylko z kilku 😉 Pozdrawiam 😀