Opuszczone hospicjum

Dziś chcę Wam pokazać kolejne niezwykłe i niesamowite opuszczone miejsce jakie dane mi było zobaczyć, zwiedzić i sfotografować. Jest to opuszczone hospicjum będące także domem dla osób niepełnosprawnych które od paru lat będąc zapomniane powoli sobie niszczeje. Budynek jest zarośnięty z każdej strony chaszczami, krzakami i drzewami, nie łatwo go znaleźć, a jeszcze trudniej na niego trafić przypadkiem. Zaskoczyło mnie to, że w środku zastałem jeszcze tak wiele wyposażenia: szpitalne łóżka, kozetki, sprzęty do rehabilitacji, wózki inwalidzkie i wiele innych rzeczy. Miejsce ma naprawdę nieziemski klimat. Można odczuć, że odegrało się tu wiele ludzkich tragedii i zakończonych śmiercią. Zapraszam do obejrzenia zdjęć:

1:_MG_6755 2:_MG_64943: _MG_6612-24: _MG_75735: _MG_65456: _MG_7535-27:_MG_75688: _MG_6529-29: _MG_649810: _MG_655911: _MG_757612: _MG_671313:_MG_649514: _MG_6621 15:_MG_669316: _MG_6738-217: _MG_662818:_MG_6500-219: _MG_653720: _MG_666121:_MG_654022: _MG_666423: _MG_668224:_MG_750425: _MG_750626: _MG_671827: _MG_668528: _MG_744329: _MG_743230: _MG_7458

Informacje o qbanez

Fotograf i basista :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii Opuszczone i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

30 odpowiedzi na „Opuszczone hospicjum

  1. Erill pisze:

    Niesłychane, żeby w Polsce zachował się w tak dobrym stanie i wyposażeniu budynek tej kategorii.
    Klimat niesamowity acz nawet przy zdjęciach przechodzą mnie ciarki. Czuć w tych ścianach, nawet po zdjęciach, wiele ludzkich łez.

    • qbanez pisze:

      Też mnie to zadziwia. W Niemczech, Belgii, Francji – spodziewał bym się miejsca na takim poziomie, ale w Polsce? Nigdy! A jednak! Jestem mega pozytywnie zaskoczony 🙂 Dziękuję za komentarz, pozdrawiam

  2. Elżbieta pisze:

    Niesamowity Polski Horror

  3. maniakus pisze:

    Magnus jeszcze rok temu wyglądal dużo lepiej..niż to…ale zacne miejsce

    • qbanez pisze:

      No, a dwa lata temu pewnie jeszcze lepiej 😉 Jednak zdążyłem dopiero teraz 😛 Ważne, że w ogóle zdążyłem, bo niedługo pewnie tam już nic nie będzie…

  4. Szary Burek pisze:

    A jesteś chociaż w stanie zdradzić jakie to województwo?

  5. Emilia pisze:

    uwielbiam takie miejsca, niesamowity klimat 😀

  6. betonowezamki pisze:

    bardzo mocny temat!

  7. Julia pisze:

    Bardzo hipnotyzujące zdjęcia, ale o dziwo zupełnie nie w mrocznym klimacie. Podoba mi się. 😉
    Lecę czytać poprzednie wpisy.

    • qbanez pisze:

      No dziwne miejsce, aczkolwiek ostatnie pomieszczenia (ostatnie trzy zdjęcia), były w przeciwieństwie do reszty dla mnie bardzo mroczne. Łóżko szpitalne w niszczejącym pomieszczeniu, resztki laboratorium, oraz dziwna sala z dziwnymi łóżkowannami z dziurkami – podejrzewam, że są to łóżka na zwłoki, lub w najlepszym wypadku do mycia ludzi, którzy się nie poruszali o własnych siłach.
      Cieszę się, że zdjęcia się podobają, miłego czytania (a raczej oglądania, bo czytania to za wiele na moim blogu nie uświadczysz) 🙂 Pozdrawiam i dziękuję Ci za skomentowanie 🙂

  8. Architect pisze:

    Dla mnie opuszczone szpitale/hospicja przepełnia niesamowita energia 🙂 Zawsze się zastanawiam, czy czerwone plamy w prosektoriach to przypadkowo rozlany barwnik czy może jednak krew 😀 Jak zawsze świetna robota!

    • qbanez pisze:

      Dla mnie też, a powiem Ci że mam jeszcze kilka miejsc w zanadrzu 🙂 Jeszcze nie raz pojawi się równie mocny, lub nawet mocniejszy wpis na tym blogu 😀 Dziękuję 🙂

  9. Piotr pisze:

    W takich miejscach człowiek się trochę czuje jak w Czarnobylu 😉

    • qbanez pisze:

      Nie wiem, nie byłem jeszcze w Prypeci, ale szczerze mówiąc nie skojarzyło mi się to hospicjum z Czarnobylem. Ale faktycznie, jak by tak to przemyśleć, to rzeczywiście tam w niektórych budynkach mógł by być podobny klimat 🙂 Dzięki za komentarz 🙂

  10. Sylwia pisze:

    Dziwni mnie tylko jedno. Czemu nie zabrali np wózków które są w dobrym stanie a wielu ludzi ich potrzebuje. Marnotrawstwo.

    Świetny blog. Podziwiam. Nie mam tyle odwagi wchodzić do takich miejsc
    Klimatyczne zdjęcia

    Pozdrawiam

    • qbanez pisze:

      Mnie też to dziwi, ale może być kilka różnych wyjaśnień takiego stanu rzeczy, niekoniecznie logicznych, bo wózki faktycznie w dobrym stanie i można by z nich jeszcze pożytek zrobić.

      Dziękuję za miłe słowa, bardzo mnie to podbudowuje 🙂

      Pozdrawiam również 🙂

  11. Natix pisze:

    Wygląda, jakby był tam kiedyś jakiś pożar i jakby właśnie z tego względu zostało opuszczone 😉

    • qbanez pisze:

      Pożaru nie było na pewno. Są dwie wersje przypuszczeń i plotek odnośnie tego powodu opuszczenia tego miejsca. Pierwsza to po prostu nie było one rentowne i przynosiło straty zamiast zysków, Druga wersja mówi o tym, że urzędasy się przyczepiły że budynek nie spełnia jakichś tam norm budowlanych aby pełnił taką funkcję i cofnięto jakieś pozwolenia i tym samym hospicjum przestało istnień. Nie wiem czy któraś z tych wersji jest prawdziwa, może jest jeszcze jakaś inna przyczyna. Kto wie…

  12. Łukasz O... pisze:

    Niemiła „umieralnia”… Ale fotki fajne.

  13. Karolina pisze:

    Hej. W jaki sposób znajdujesz te wszystkie miejsca? Sam szukasz,gdziekolwiek? Czy zbierasz informacje od innych?

    • qbanez pisze:

      Różnie, przeróżnie z tym bywa, część sam, część od znajomych, część przypadkiem, część wielkim wysiłkiem… 😉

  14. Urbex p6 pisze:

    Byłem w tym miesiącu i już tak miło to nie wygląda, co prawda łóżka jeszcze są lecz poprzewracane, nie ma też tylu artefaktów, także cywilizacja dotarła już na maxa, heh. Ciekawe są budynki w bezpośrednim sąsiedztwie, tylko że to ruina. Uwaga na psy, hasają sobie po całym terenie, widoczne ślady 🙂

    • qbanez pisze:

      No ja też trafiłem tam na pieski 😉 Szkoda że to miejsce niszczeje, ale taka to już kolej rzeczy, zwłaszcza w tym kraju. Budynki w sąsiedztwie puste i moim zdaniem mało ciekawe, świadczyć o tym może choćby to że nie zrobiłem w nich żadnego zdjęcia 😉
      W sumie ciekaw jestem jak to tam teraz wygląda, co się zmieniło, a co pozostało…
      Pozdro i dzięki za komentarz!! 🙂

  15. byledoprzodu pisze:

    Tak coś znajomo mi te trójkąciki wyglądały i jednak dobrze wypatrzyłam 😉 Przystanęłam sobie kiedyś na fotkę zza płotu jedynie. A więc tak to w środku wygląda… Całe to miasteczko ruinami i długami stoi głównie. Wielka szkoda, zważywszy, że w sąsiednich gminach się z kolei niektórym od urodzaju przelewa.

    • qbanez pisze:

      Nie darował bym sobie gdybym zrobił zdjęcie tylko zza płotu 😉 Musiałem, po prostu musiałem spróbować tam wejść i… się udało 🙂

Dodaj odpowiedź do qbanez Anuluj pisanie odpowiedzi