Stało się, spełniłem marzenie które nieśmiało tliło się w mojej głowie od lat. Tym marzeniem był dron i możliwość fotografowania ciekawych miejsc z góry, z lotu ptaka, z perspektywy na codzień niedostępnej, innej, nietypowej. Uwielbiam to i fascynują mnie tego typu fotografie od zawsze, a w dzisiejszych czasach niskie ceny i powszechnie dostępna technologia pozwalają takie dziwne marzenia spełnić. Z tej okazji dziś pokażę Wam trzy zdjęcia, które łączy to, że każde z nich jest… autoportretem 🙂 Miłego oglądania:
Jak zwykle super!
W całym gąszczu pseudofotografow z winietką większą niż ego, jesteś prawdziwą perłą.
Wielkie dzięki za takie słowa 🙂 Fajnie że przynajmniej jedna osoba docenia to co robię! 🙂 Dziękuję 🙂
Ja też doceniam. Jesteś wielkim fotografem 🙂
Schudłem ostatnio dobre 10kg, więc już nie jestem wielki 😛
Wspaniale, że udało Ci się zrealizować jedno z marzeń, taki dron na pewno pozwoli Ci rozwinąć skrzydła, abyś robił jeszcze lepsze zdjęcia:) Czekam na kolejne zdjęcia z niego 😛
Dziękuję 🙂
Świetne! Drugie jak dywanik do dziecięcego pokoju 🙂
Przepraszam za brak podpisu, nie mogę się zalogować. Katarzyna Remesz
Ależ nie ma za co przepraszać, dziękuję za komentarz, a o takim dywaniku to zawsze marzyłem 😀
Bardziej fotograf czy basista? Właśnie założyłam konto na Szerokim Kadrze i jesteś pierwszym użytkownikiem którego „podglądnęłam”. Gratuluję efektów pasji 🙂 Fotografie noszą w sobie emocjonalny odbiór. Życzę sukcesów! Marta
Zdecydowanie bardziej fotograf 🙂 A na szerokim kadrze nawet nie wiedziałem że konto mam, widocznie założyłem kiedyś i już więcej nie zajrzałem tam, bo nie da się tam chyba publikować zdjęć, ani przeglądać zdjęć innych, a szkoda….. 😉 Też życzę Ci sukcesów Marto i dziękuję Ci za komentarz 🙂
Kapitalne zdjęcia 🙂
Dzięki! 😀
Zdjęcia robią wrażenie. Gratulacje. Chciałem spytać jakiemu dronem robiłaś te zdjęcia? Też przymierzam się do zakupu drona i jestem sprawdzam od jakiego pułapu cenowego, trzeba zacząć, żeby zdjęcia miały sens. Zależy mi na jakości, a Twoje są naprawdę dobre i o to właśnie chodzi. Pozdrawiam, Marek
Cześć Marek, dzięki za miłe słowa. Ale nie wiem co to znaczy „jakiemu dronem”, no i nie jestem dziewczynką, tylko chłopcem 😉 Pozdro, Kuba
Świetna gra cieni na tych zdjęciach z powietrza!