Stołówka w Sosnówce

Przejeżdżając przez ładną, górską miejscowość Sosnówka obok Karpacza bardzo zaciekawił mnie nietypowy okrągły budynek. Postanowiłem więc przyjrzeć mu się bliżej i dokładniej. Okazało się że jest to opuszczone i bardzo klimatyczne miejsce – kiedyś była tam kuchnia, jadalnia/stołówka, w której jedli okoliczni turyści, kuracjusze, pensjonariusze. Oto kilka zdjęć z tego dziwnego miejsca:

Z zewnątrz:

Wewnątrz:

Piwnica:

Łaźnia:

Kuchnia:

Stołówka:

Informacje o qbanez

Fotograf i basista :)
Ten wpis został opublikowany w kategorii Opuszczone i oznaczony tagami , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

10 odpowiedzi na „Stołówka w Sosnówce

  1. Kinka pisze:

    hmmm najdziwniejszy ten… dziedziniec?!

    • qbanez pisze:

      Wszystko w tym budynku było dość dziwne – włącznie z jego funkcją… Ale masz rację – dziedziniec, czy jak to inaczej nazwać (wewnętrze budynku) jest szczególnie dziwne! O_o

  2. Tio pisze:

    Taki niepozorny a ma w sobie coś ….szczególnie piwnice 🙂

    • qbanez pisze:

      No dokładnie… Piwnice mnie przerażają w tym budynku… Zwiedzałem go sam i szczerze mówiąc będąc na dole byłem nielekko zdygany 😉 Pozdro!

  3. duch piwniczny pisze:

    Niezłe jaja !!! to jest wystawione na sprzedaż za 580 tys. zł. Mozna „wyguglać” wpisując do google „buccow +Karpacz”

    • qbanez pisze:

      Ano rzeczywiście jest! Cena trochę niebotyczna, wątpię w to czy ktoś się skusi… Za 100 może by znaleźli kupca… Tam trzeba jeszcze z 400-500 tysięcy włożyć…

  4. Joenn pisze:

    Masz może informacje czy to jeszcze jest dostępne do zwiedzania?
    pozdrawiam

  5. Tak blisko mnie, a nigdy nie słyszałam o tym miejscu. Od gapię i pewnie odwiedzę bo miejsce na prawdę zadziwiające swoją „innością” jeśli tak można to nazwać 🙂 A tak z ciekawości ciężko dostać się do środka czy wręcz przeciwnie ? Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂

    • qbanez pisze:

      Oj byłem tam z rok temu przejazdem i wejść można było bez problemu, ale też już nie za bardzo było po co tam wchodzić. Coraz mniej czegokolwiek w tym miejscu. Czas robi swoje… Pozdrawiam i dziękuję za komentarz 🙂

Dodaj komentarz