Żeliszów – wioska jakich setki, na zadupiu, kilkanaście kilometrów od Bolesławca. Niczym się ta miejscowość nie wyróżnia nie licząc niepozornego z zewnątrz kościoła, który wewnątrz wygląda po prostu niesamowicie! Jest to ewangelicki kościół, który powstał w 1797 roku, a zaprojektował go Carl Langhans – jego dziełem jest także Brama Brandenburska w Berlinie! W kościele był piękny ołtarz, biała podłoga, piękne organy, wielkie kryształowe żyrandole, oraz miejsca siedzące podobno dla aż czterech tysięcy ludzi rozmieszczone na okazałych balkonach (dwa piętra). Kościół ma kształt jajowaty jak elipsa – to chyba jedyny taki kościół – bardzo nietypowy. Po wojnie kościół stał się miejscem opuszczonym, a co za tym idzie stale dewastowanym, rozkradanym, niszczejącym – zdecydowanie grozi zawaleniem… Schody już są rozwalone w większości, stropów w także nie ma – są tylko spróchniałe dechy, które jeszcze jakoś ledwo utrzymują to wszystko… Ja już od jakiegoś czasu się wybierałem by zobaczyć na własne oczy ten kościół i go sfotografować – wczoraj się to udało i muszę powiedzieć, że to jest jedno z najbardziej niesamowitych miejsc jakie widziałem! Taki klimat jak tam w środku nie panuje chyba nigdzie indziej! Oto zdjęcia:
1:2:
3:
4:
5:
6:
7:
8:
9:
10:
11:
12:
13:
14:
15:
16:
17:
18:
19:
20:
Prawda że niesamowite miejsce!?
Polecam jeszcze krótki film pod tytułem „TheChapel” – został on nakręcony w tym kościele:
[edit 2016]: Odnalazłem też bardzo stare, archiwalne zdjęcie wnętrza tego kościoła zrobione za czasów jego świetności, myślę że warte pokazania i bardzo ciekawe, więc zamieszczam je poniżej:
Pozdrawiam! 🙂
czad! też tam chcę 😛 ale wybiorę się z łomem :]
Myślę, że jest już dość zdemolowane tam 😛 Nie trzeba więcej…
można by z pewnością to przerobić na teatr, albo całkiem fajny klub ;D
Albo na dziesiątki innych czadowych miejsc 🙂 Ważne żeby tylko znalazł się ktoś kto włoży w to naprawdę grubą kasiorę i dopilnuje by klimat tego miejsca pozostał tam… 🙂
kurde, takie czadowe miejsce i tak zaniedbane… to okropne. Ludzie, nie pomniki jakichś pajaców tylko restaurujcie co już stoi! Siano się marnuje w polskim kraju.
No masz rację… Ten kościół mógłby być wielką atrakcją turystyczną… Zwłaszcza dla niemców, ale nie tylko…
JAN PAWEŁ CHĘTNIE BY JEBAŁ TAM MAŁE DZIECI.
Chyba masz coś z głową mule! Nie jestem za kosciołem ale od tej osoby wara ci dupki!
Nawet ja, niewierzący, skopał bym ci za to twoje dupsko.
ja bym nie skopal, choc jestem agnostykiem
In this moment, I am euphoric. Not because of any phony god’s blessing. But because, I am enlightened by my intelligence.
LOL 😀
do not feed the troll bitches
Wykopek, wyjeb sie sam!
za duzo spedzasz czasu na karachanie 🙂
oby jak najmniej takich debilów jak ty!!!
LUDZIE! Po co się dajecie prowokować? Przecież o to mu chodziło, żeby wywołać falę komentarzy. Gdyby ludzie olewali takie komentarze, to by ich po prostu nie było, bo każdy by przechodził obok tego obojętnie, a skoro to nie zwraca uwagi, to nie ma sensu tego stosować 😉 Pozdrawiam.
Btw. mam ogromy szacunek do Jana Pawła II, choć nie jestem wierzący.
Masz szacunek do każdej jego decyzji? Te decyzje, w których w obronę brał księży pedofilów i nie wyciągał wobec nich żadnych konsekwencji także? Polecam posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=gySajhseMBs 😉
Mam tylko szacunek do tego, że mówił ludziom o miłości i szacunku. Jednak wszystko musi być w granicach umiaru i rozsądku. Co do pozostałych rzeczy to się nie wypowiadam, bo nie mam wiedzy na ten temat. jak ją uzupełnię to coś napiszę.
Odbiegając trochę od tematu, to uważam, że zabranianie człowiekowi jego naturalnej potrzeby jaką jest seks, a właściwie rozmnażanie, jest głupotą. A tego zabrania m. in. Katolicyzm…
Reasumując: właściwie większość rzeczy związanych z jakąkolwiek religią jest bardziej, lub mniej głupia… Po za tym każdy z nas jest ateistą, tylko niektórzy nie wierzą w jednego boga więcej niż reszta… 🙂
Racja, w tę stronę też można patrzeć. Ja jakiś czas temu nie wiedziałem co myśleć o religii, wierze itp. Ale doszedłem do wniosku, że człowiek musi mieć coś, co będzie nad nim, tak jak dziecko ma rodzica nad sobą. Dla niektórych to będzie właśnie Bóg, Budda, czy nie wiem, energia wszechświata (ja tak mam). Dla innych to może być nawet patyk. Ogólnie to się sprowadza do tzw. Wyższego ‚ja’. Jeśli człowiekowi taka wiara pomaga i daje mu energii itp, to ok, niech to robi dla siebie. Ale jeśli chodzi do kościoła byle by chodzić i robić pokazówkę, no to sorry…
No ja jestem w kościele częściej niż przeciętny polski katol’ik 😛
A co do tego, że człowiek musi mieć coś nad sobą, to nade mną jest Latający Potwór Spaghetti (jestem pastafarianem) 🙂
Ciekawa ta Twoja wiara 🙂 Nawet nie wiedziałem, że taka jest 😉 Pozdrawiam
Jedyna pozytywna i wzbudzająca uśmiech religia 🙂
Pozdro! 😀
Czytałem na Wiki co jak koleś chciał zdjęcie do prawa jazdy z sitkiem na głowie, bo uznał, że to jest jego element religijny. Pozytywne 🙂
Nie chcę psioczyć na władze naszego kochanego kraju, ale widząc coś takiego po raz kolejny nie potrafię tego nie robić. Carl Langhanson i Brama Brandenburska w Berlinie samo to wystarczyłoby żeby przyciągnąć turystów zainteresować obiektem, ech… Brawo
Masz 100%racji
powiedzmy 94% 😉
odgrzewanie tematu z przed pond roku mija się celem, napisz na pw bo dostaję info o nowym komentarzu do art. sprzed roku…
Miejsce kozackie i chętnie ruszę dupsko z Podkarpacia, by zobaczyć kościółek na własne oczy.
Zdjęcia wyglądają jak robione dość nowym Nikonem, ewentualnie taka obróbka (duża szerokość tonalna + duży kontrast lokalny). Tak czy siak patrząc na te zdjęcia ciężko jest mi się wczuć w klimat miejsca 😉
z tego co napisali w exifach to canon 350d + samyang 8mm/canon 28mm
Dokładnie tak – stary dobry kanon, ciamciang i 28 1.8 🙂
No to wtyczka do podglądu Exif w Chrome do wywalenia, bo pokazuje „EXIF not found” 🙂
A co do „stary dobry” to nie wiem, czy za 5-6 lat o współczesnych puchach będzie można tak samo powiedzieć. Co „stare, dobre” dobre, to „stare, dobre”. Sam wzdycham za CCD w lustrzankach, ale te dzisiaj bez video i LiveView nie mają racji bytu 🙂
CCD w lustrzankach, ale chyba tylko nikona 😉 Canon nigdy się chyba nie pakował w te matryce jeśli chodzi o lustrzanki…
Canon faktycznie CCD nie miał, ale inni mieli: poza Nikonem także Olympus, Pentax i Sony CCD. Ale zachciało się wszystkim bajerów i jest jak jest. A żeby było śmieszniej i ciekawiej: sam mam Olympusa z LiveMOS 😉
Zdjęcia wyglądają na HDR, to napewno jakaś najnowsza lustrzanka Sony z automatycznym HDR. 😀
Noooo 😀
Piękny
Widziałem sesję ślubną w tym kościele 😀 Jutro postaram się poszukać 😉 Nie wiedziałem, że to tak blisko od nas ;D
Ooo… Jak coś to wrzuć tu linka – chętnie zobaczę te zdjęcia 🙂
MAM!!
http://www.blog.fryszkiewicz.com/2011/06/plener-kasia-leszek/
Czad!
Dech zapiera
Na zdjęciach wygląda rzeczywiście magicznie, choć sceneria jest trochę upiorna przez dewastację. Szkoda, że tak urocze miejsce, jak niestety wiele w Polsce, zapomniane przez władze lokalne i tych wyżej, którzy zajmują sie tego typu „obiektami zabytkowymi” – nie znaleźli do tej pory sponsora na odnowienie tego kościółka i jego promocję. Jak znajdę czas muszę zonbaczyć go na własne oczy. Pozdrawiam
Jeśli ktoś ma oszczędności i ma chcę odbudować ten cud architektury. To proszę przyjść na moją stronę i zgłosić poparcie do tej sprawie. Kto jest ze mną niech wyśle e-mail do mnie lucas28au@tlen.pl. Czekam na was!!!
Skąd Ty bierzesz te wszystkie zajebiste miejscówki? Nie bałeś się tam wejść i jeszcze skakać po tych balkonach? Ja bym się chyba trochę bała – że jeden niewłaściwy ruch i to wszystko runie mi na głowę.
HDR w flmiku powala.
Skąd biorę? Sam nie wiem – różnie…Czasem przypadkiem, czasem ktoś mi powie o jakimś miejscu… O tym kościele akurat gdzieś w necie wyczytałem chyba z tego co pamiętam… Czy się bałem? No i to dość bardzo – zwłaszcza na najwyższej kondygnacji, gdy stawiałem stopę na mokrej, zgniłej desce, a pode mną było kilka ładnych metrów w dół…
świetne miejsce i klimat, serce się kraje, że tak niszczeje – gites fotki 🙂
polecam także filmik „the Chapel” HDR – nie wstawiam linka bo nie wypada chyba 🙂 ale łatwo wygooglować….
Chyba łatwiej było by obejrzeć bardziej wnikliwie tenże wpis, nie sądzisz? 😉
Sądzę, że Niemiec oglądający ten kościół — zapewne jeden z wielu takich — ma takie same odczucia, jak Polak oglądający inny kościół — jeden z bardzo wielu — na polskich ziemiach utraconych: „oto, jak barbarzyńcy potrafią wykorzystać zastane dobra wyższej kultury — doprowadzić do ruiny”.
Chciałbym pogratulować montażu filmu, świetny materiał.
Montażu filmu, gratuluj, ale nie mi – ja do tego filmu nie przyłożyłem ręki – dodałem go jako ciekawostkę na koniec tego wpisu…
Co za miejsce! Jaka szkoda, jaki żal, że w takim stanie!! Po zdjęciach, a szczególnie po filmie, miałam ciarki na plecach z wrażenia.
Zdjęcia za bardzo zakłamane są. Przekombinowane z tymi soczewkami.
Zakłamane zdjęcia? Chyba przekłamane jeśli już…Wiesz – chciałem to pokazać tak jak to wyglądało mniej więcej moimi oczami – Ty byś zapewne użył innych soczewek i Twoje zdjęcia były by bardziej szczere. 🙂
ale czy to że są zakłamane jest teraz istotne?
Myślę, że tak.
Genialne miejsce, fascynuję się takimi opuszczonymi obiektami, na blogu także publikuje zdjęcia z takich budynków, mam nadzieję, że kiedyś ten kościół odwiedzę, mam do niego 200km. Świetne miejsce.
To daleko nie masz… Niektórzy jadą do tego kościoła 800km 😉 Idę zajrzeć na Twojego bloga… Pozdro!
Niezwykłe miejsce. Wieka szkoda i barbarzyństwo że dopuszczono do takich zniszczeń.
„Naród, który nie szanuje swojej przeszłości nie zasługuje na szacunek” (Piłsudski)
Bardzo lubię Twoje fotografie i często do nich zaglądam. Są błyskotliwe i dowodzą wielkiej wrażliwości.i ciekawości świata we wszystkich jego przejawach.
Ponadto przypominają mi moje dzieciństwo zgorzeleckie 🙂
Lubię też Twój ogląd świata zawarty w komentarzach.
O stronie technicznej się nie wypowiadam bo się na niej nie znam.
Pozdrawiam autora i sukcesów życzę
Dzięki za miły i fajny komentarz. Pozostaje mi tylko zaprosić Ciebie do zaglądania tutaj regularnie. Postaram się wrzucać od czasu do czasu jakieś zdjęcia ze Zgorzelcem w roli głównej, lub chociażby w tle 😉
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję! 🙂
Hej, hej
Zaglądam, zaglądam. I podziwiam 🙂
widząc taką dewastację aż się łza woku kręci , nie mogę pojąć jak można dopuścić do takich zniszczeń. jak można nie szanować takich dzieł sztuki architektonicznej , bo na te współczesne wypociny nie wiem czy ktoś za X lat zechce popatrzeć i się zachwycić . szanujmy ludzie starą architekturę ona jest cudowna ci ludzie meli duszę i ją zostawiali w swoich projektach , w swoich budowlach to żyło bo było tworzone z miłością .współczesna architektura „nowoczesna” to komercja bez uroku bez duszy zimna
genialne miejsce, ale i zdjęcia niczego sobie – bardzo sensowne wykorzystanie obiektywu, z pomysłem kadrowane…
qbanez gratuluję wycieczki. Zdjęcia z wyczuciem. Zabrakło mi tylko kilku z jakimś nastrojowym światłem… HDR jest fajny, ale ma swój klimat. Powiedz czy łatwo tam wejść do środka. Też planuję podróż z Wrocka.
Pozdrawiam!
Hej. 🙂 Dzięki za komentarz. Do środka wejść nie jest tak do końca łatwo – ja ledwo wlazłem, a był też moment rezygnacji – mała dziura w ścianie… Ale da się! Powodzenia 🙂
Tylko nie uszkodź tej ściany…..ostrożnie.
Wszyscy, którzy tutaj zabrali głos, powinni zaatakować konserwatora zabytków ! pisać, pisać, pisać i nie dać mu spokoju !!! Ja już napisałam swoje uwagi. Oczywiście bez odpowiedzi……
Ja się zatem zastanawiam jakim cudem ten fotograf z linka gdzieś wyżej wcisnął tam młodą z tą białą kiecka w takim razie.. Albo Kizny ze swoimi sprzętami które nie są specialnie małe czy krótkie..
Pewnie nie potrzeba tu cudów, tylko zwinności i ostrożności 🙂
Dzięki. Sprawdzę przy najbliższej okazji, a już teraz zabieram się za odchudzanie 🙂
120kg, troche ponad 100cm w pasie, trochę więcej w brzuchu i przeszedłem bez problemu :=]
Ja mam 75kg, a w pasie zapewne mniej i miałem spore problemy z wejściem… Może ja jakieś drętwe wejście wyczaiłem, albo z czasem zwiększyło ono swoją średnicę? 😛
A my z mężem właśnie wczoraj wróciliśmy z sesji zdjęciowej z tego miejsca. Wrażenie niesamowite 🙂 Polecam
Super, ale pokaż zdjęcia z tejże sesji 🙂
a ja się zapytam jak wejść do środka 🙂
Ależ proszę bardzo – pytaj.
Nie da się opisać uczuć związanych z oglądaniem tych zdjęć i filmu…
Konserwatora zabytków i jego przełożonych odpowiedzialnych za ten kościół powinno się zaje… w sali tortur. Ten kościół przecierz po całości dorównuje takim budowlom jak Zamek Książ i Zamek w Malborku!!! Kuba zgłoś to do telewizji.
Konserwator zabytków ma pewnie w dupie ten kościół, bo to nie katolicki, tylko ewangelicki, więc… Ja tam uważam, że to miejsce jest właśnie dlatego takie zarąbiste, bo jest opuszczone i zniszczone – to nadaje mu klimatu i niesamowitości… Przecież jak by był zadbany to bym nawet tam nie pojechał 😉 Pozdro Kuzyn 🙂
czy jest nadal możliwe wejście do tego kościoła? ktoś wie? chcemy się tam wybrać na sesję poślubną :)))) zdjęcia są bajkowe , nie mogę się napatrzeć ….
Podejrzewam, że nic się nie zmieniło i nadal można tam wchodzić 🙂 Powodzenia! 🙂
A tu podobne wnętrze ale stan dużo lepszy i architekt chyba ten sam
http://www.parafiabobola.pl/node/15
No fajne wnętrze, ale wielka szkoda, że nie jest jeszcze opuszczony… 😦
witam serdecznie, a ja jako mieszkaniec Żeliszowa zapraszam serdecznie do podziwiania naszego zabytku.
Siema 🙂 A ja muszę powiedzieć, że mieszkańcy Żeliszowa są naprawdę Ok, pomocni i pozytywni! 🙂 Pozdro!!
strasznie zajebisty musiał być ten budynek, ten kształt jest niespotykany, przypomina operę albo jakiś teatr, ale jest już w takim rozkładzie, że wejście do niego musiało być nie lada wyzwaniem!
No zajebisty to on jest teraz – jak by nie był opuszczony, to by nie zrobił na mnie żadnego wrażenia zapewne 😛
A co do wejścia, to dla mnie było ono bardzo trudne, ale słyszałem, że są osoby, które nie narzekały 😉
Witaj,
Obserwuję od dłuższego czasu Twojego bloga. Przyznam się, ze nie widziałam wszystkiego -jeszcze!:) Robisz świetne zdjęcia reportażowe. Świetne. Myślę, że oczywiście jest to zasługa techniki i wiedzy jaką posiadasz na temat fotografii, ALE PRZEDE WSZYSTKIM SERCA jakie wkładasz w to co robisz. Każde zdjęcie jest prawdziwe, pokazuje COŚ, emocje, ludzi, bo to jest właśnie to co tworzy naszą codzienność:)
Największe wrażenie jednak robią na mnie zdjęcia opuszczonych budynków – studiuję architekturę, pewnie dlatego. I RÓWNIEŻ NA TYCH FOTOGRAFIACH są ludzie i emocje- tylko trzeba je dostrzec:) Te wszystkie odczucia, które nam dajesz pokazując swoje zdjęcia, są czymś magicznym. Potrafić poczuć się tak zmieszanym, przerażonym i PODEKSCYTOWANYM przed ekranem komputera.
Czemu wybrałam to zdjęcie, na mój PIERWSZY komentarz? To miejsce jest PIĘKNE, takie szlachetne. I bardzo cieszę się, że jest opuszczone. Pokazuje, że architektura jest jak wino im starsza tym lepsza. Ona nigdy nie przemija. Budynki mają duszę, jak ludzie którzy je tworzą.
Bardzo uduchowiona mi wyszła ta wypowiedź, ale pisałam, co było w danej chwili w mojej głowie, bez szukania odpowiednich słów, prosto bez zastanowienia:)
Jestem zachwycona, że są w Polsce tacy ludzie jak Ty, którzy tak wspaniale potrafią opowiadać o swojej pasji i dzielić się nią. Mogłabym wiele jeszcze napisać. Jednak napiszę prosto i szczerze.
Bardzo Ci dziękuję, wielkim zaszczytem jest móc być czytelnikiem tego bloga:))
p.s mam swój ulubiony budynek w Gdańsku. jest opuszczony.
http://lestat.salon24.pl/124125,gdansk-zagadka-nr-139-kino-piast-angielska-grobla-19
Witaj Ewa. Nie wiem co powiedzieć. Chyba nie miałem fajniejszego i bardziej inspirującego komentarza jeszcze. Nie wiem czy ktoś tak bardzo jak Ty docenił to co robię – jestem w szoku i bardzo mi miło, że tak postrzegasz moje zdjęcia… 🙂
Mam nadzieję, że będziesz tu nie tylko zaglądać, ale i zostawisz tu jeszcze nie raz jakiś komentarz, jakieś spostrzeżenia – nie koniecznie aż tak treściwe i długie, oraz nie koniecznie zawsze pozytywne. Co mogę jeszcze powiedzieć? Dałaś mi pozytywnego kopa. Dziękuję 🙂
Fakt, trochę mnie poniosło!! Ale miałam wczoraj taki inspirujący i filozoficzny dzień:)) Oczywiście wszystko napisałam zgodnie z prawdą.
Trzeba mówić takie rzeczy i wspierać zdolnych ludzi.Tak uważam.
Zaglądać będę nadal, z chęcią, a i pewnie udzielę się w kilku dyskusjach.;)
Życzę Ci wytrwałości w tym co robisz i pasji.
Także; pozdrawiam i miłego dnia!!
Nie wiem co powiedzieć… Dziękuję 🙂
O, o tym kościółku zapomniałem, bardzo mi się podoba każde zdjęcie. Mam wrażenie, że nawet to wszystko zostało specjalnie przygotowane do tych zdjęć. Każde mi się podoba. 🙂
Pozdrawiam
Też miałem takie wrażenie, że to nie jest opuszczone miejsce, tylko jakieś studio filmowe, scenografia horroru, czy coś w tym stylu… Jednak miejsce to prawdziwy, opuszczony kościół, a w środku to wygląda jeszcze bardziej niesamowicie niż na tych zdjęciach, panuje tam nieziemski klimat! 🙂
Pozdro 🙂
czy mógłbyś powiedzieć w jakiem miesiącu i mniej więcej o jakiej godzinie były robione te zdjęcia?
z góry dzięki!
Były robione 8 sierpnia 2011 około godziny 20.. A czemu pytasz?
🙂
Kościół jest teoretycznie niedostępny ! Ma zamurowane otwory wejściowe – ale przez wyłom w jednym z nich można wejść … z pewną dozą ryzyka ! Są napisy zakazujące i ostrzegawcze . Piękna sceneria !! Zwłaszcza w słoneczny dzień od 11:00 do ok 13:00 . Warto wewnątrz nieco wzniecić kurzu przed foceniem – świetny efekt ! Przy kościele jest stary cmentarz – równie zdewastowany . W dziurawych grobowcach można wypatrzyć szczątki szkieletów ..
Dobrze, że zdążyłem tam wejść za wczasu 🙂
Witaj !
W mijającym tygodniu telewizja Wrocław w programie Fakty (wydanie wieczorne ) podała ciekawą wiadomość-kościół w Żeliszowie będzie wyremontowany.Znalezli się ludzie ,którzy ten fascynujący zaniedbany obiekt sakralny chcą odbudować.pozdrowienia.
Moim zdaniem szkoda. Takie miejsca są najpiękniejsze jak są opuszczone, jak gryzie ich ząb czasu. Po odrestaurowaniu ten kościół nie będzie miał dla mnie żadnego uroku, aczkolwiek pojadę tam z ciekawości zobaczyć jak to będzie wyglądać wówczas…